Pieniądz jako symbol
Stale płacimy pieniędzmi za pieniądze, używając ich i jako towaru, i jako środka płatniczego. Taki stan rzeczy jest nie tylko absurdalny, ale i bardzo szkodliwy.
Stale płacimy pieniędzmi za pieniądze, używając ich i jako towaru, i jako środka płatniczego. Taki stan rzeczy jest nie tylko absurdalny, ale i bardzo szkodliwy.
Podstawowa zasada gospodarki neoliberalnej: kapitał ma przepływać swobodnie. Tylko czy „przepływać” nie znaczy tu raczej „wypływać”?
W tej wojnie Europa próbuje uwolnić się od dyktatu dolara, któremu Amerykanie świetnie zabezpieczyli tyły: wartość dolara oparli na ropie naftowej.
Jak to się dzieje, że pieniądze wygenerowane w NBP trafiają do gospodarki? Prosto z „mennicy” jadą... No właśnie. Gdzie?